Wpisy archiwalne w kategorii

Nie sam

Dystans całkowity:12498.92 km (w terenie 865.02 km; 6.92%)
Czas w ruchu:498:04
Średnia prędkość:25.09 km/h
Maksymalna prędkość:67.00 km/h
Suma podjazdów:22292 m
Maks. tętno maksymalne:201 (99 %)
Maks. tętno średnie:166 (81 %)
Suma kalorii:75582 kcal
Liczba aktywności:192
Średnio na aktywność:65.10 km i 2h 35m
Więcej statystyk

Wyprawa nad Jeziorsko 3/3

Czwartek, 18 czerwca 2009 · Komentarze(1)
Trasa: Kolonia Brodnia-Brodnia-Pęczniew-Lubola-Grabina-Rzeczyca-Prusinowice-Grzybów-Szadek-Kiki-Poleszyn-Kolumna-Mogilno Duże-1LO-Dom

6.00 pobudka. Szybko na rower do sklepu po coś do zjedzenia i pakowanie się. Wyjazd był planowany na 8.30, jednak znowu wyjechaliśmy później czyli koło 9.30. Wybieramy najdłuższy wariant trasy. Jedziemy ostatni raz nad Jeziorskiem do Pęczniewa, gdzie kierujemy się na wioskę. Trasa dość skomplikowana- sam się pogubiłem. Gdzieś w lesie zorganizowaliśmy wyżerkę. Przejeżdżamy przez rezerwat "Jodły". W Szadku dołącza do nas Miok- brat kolegi. Na rynku chwilka przerwy i pędzimy na obiad. Jedziemy przez wioskę, a potem przez las do Kolumny, by odprowadzić koleżankę na chatę. Dalej jedziemy tradycyjną trasą. W Mogilnie Dużym przerwa na picie czyli wielki wodopój. Skręcamy do lasu i wyjeżdżamy niedaleko krańcówki autobusu nr.6 Wyjazd kończymy pod szkołą.

Fragment kościoła w Szadku © radek3131


Jakoś nie miałem weny na zdjęcia.


Pamiątkowe zdjęcie w Szadku.

I znów kilka zdjęć autorstwa profesora Łyżkowskiego (wszystkie prawa zastrzeżone):




















To zdjęcie w Szadku też jest autorstwa profesora Łyżkowskiego. ;p

Wyprawa nad Jeziorsko 2/3

Środa, 17 czerwca 2009 · Komentarze(0)
Trasa: Kolonia Brodnia-Brodnia-Pęczniew-Siedlątków-Piekary-Spici mierz-Uniejów-Spicimierz-Józefów-Miłkowice (województwo wielkopolskie)-Siedlątków-Pęczniew-Kolonia Brodnia

Standardowo pobudka o 6.00. Mieliśmy wyjechać o 8.00, ale nie wszyscy się wyrobili, więc wyjechaliśmy około 8.50.
Ranne przygotowywania © radek3131

Gnamy "Broadwayem" i piaszczystą drogą nad Jeziorskiem do Pęczniewa.
Piaszczysta droga nad brzegiem Jeziorska © radek3131

W Pęczniewie kierujemy się na Siedlątków. Oczywiście po drodze zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie.
Nad Jeziorskiem © radek3131

W Spicimierzu skręcamy nad tamę i nad elektrownie wodną.
Panorama z tamy
Zalana droga na drugi brzeg © radek3131

Mini "wodospad" nad elektrownią wodną © radek3131

Rzeka Warta © radek3131

Kierujemy się przez wieś Piekary (za tą wsią osiągnąłem swój rekord prędkości na tym rowerze) do Spicimierza, gdzie znajduje się zabytkowy kościółek. Po drodze kolega rozpruwa sakwę między szprychami.
Przepakowywanie klamotów do jedenj sakwy © radek3131

Kościół w Spycimierzu © radek3131

Ruszamy ze Spicymierza © radek3131

Co roku w Boże Ciało w Spicymierzu układane są dywany z kwiatów. Pędzimy do Uniejowa. Chwilkę wozimy się po mieście i pakujemy się na basen. Po basenie jedziemy na rynek na pizze.
Rzeka Warta w Uniejowie © radek3131

Sikająca armatka © radek3131

Wszyscy na moście w Uniejowie © radek3131

Zamek w Uniejowie © radek3131

Bestiarsko rzuciliśmy się na resztki kebebu Oli © radek3131

Po obfitym posiłku ruszamy zobaczyć zamek i park zamkowy.
Zamek w Uniejowie © radek3131

Pamiątkowe zdjęcie w parku kołu zamku © radek3131

Biała dama w parku zamkowym © radek3131

Uważam, że Uniejów jest miastem troszeczkę przereklamowanym. Po zwiedzaniu Uniejowa ruszamy znowu na Spicimierz, by skręcić na niebieski szlak rowerowy. Po drodze zatrzymujemy się nad Wartą na żarcie (znowu). Podziwiamy piękny widoczek.
Rzeka Warta za Spicymierzem © radek3131


Dojeżdżamy do Józefowa, gdzie mijamy znak województwo wielkopolskie. Do Miłkowic jedziemy przez chwilę główną drogą. W Miłkowicach zjeżdżamy kolejny raz nad Jezioro, gdzie na nas czeka kolejny wspaniały krajobraz.

Fantastyczny widok na Jeziorsko w Miłkowicach © radek3131


Zawracamy przez Siedlątków do Pęczniewa, gdzie robimy postój i decydujemy się na dobicie do 100km. Włączamy światła i jedziemy nieznaną mi trasą. Widoki wspaniałe. Po jednej stronie Jeziorsko, a po drugiej stronie jakieś małe jeziorko. Pięknie to wygląda jak jest zmierzch. Następnie skręcamy na dobrze nam znaną drogę nad Jeziorskiem. Pełno muszek. Chyba każdy kilka(naście?) połknął.

Zmierzch nad Jeziorskiem © radek3131


Robi się troszkę zimno, ale my dalej jedziemy. Zatrzymujemy się na molo, by zobaczyć wspaniały widok na tamę.

Tama na Jeziorsku © radek3131


Jedziemy "Broadwayem" do domku. Wróciliśmy troszkę przed godziną 23.00.

Kilka zdjęć autorstwa pana profesora Łyżkowskiego (wszystkie prawa zastrzeżone):





























Wyprawa nad Jeziorsko 1/3

Wtorek, 16 czerwca 2009 · Komentarze(1)
Trasa: 1LO- PKP Pabianice---pociągiem do---> Sieradz Męka PKP-Ruda-Kamiończyk-Włyń-Glinno-Kolonia Brodnia-Brodnia-Pęczniew-Brodnia-Kolonia Brodnia

Pobudka 5.00. Śniadanie i szykowanie roweru.
Rower przed wyjazdem © radek3131

Wyjeżdżam o 6.50 w ulewie. Tuż przed 7.00 jestem w liceum. Plany zostały troszkę zmienione. Zamiast jechać rowerami- jedziemy pociągiem by za bardzo nie zmoknąć. O 8.55 wsiadamy do pociągu.
Rowery w pociągu © radek3131

Wysiadamy na dworcu Sieradz Męka i jedziemy w deszczu w kierunku Rudy. Opady deszczu się nasilają, więc robimy przymusowy postój koło sklepu spożywczego.
Rowery podczas postoju © radek3131

Pół godziny później opady słabną, więc wyruszamy dalej. Mijamy wsie: Kamiończyk i Włyń. W Glinnie podjeżdżamy pod bunkier z II wojny światowej i nad Jeziorsko.
Bunkier w Glinnie © radek3131

Postój w Glinnie © radek3131

Wzburzone Jeziorsko © radek3131

Wszyscy na brzegu © radek3131

Ola na brzegu © radek3131

Panorama z brzegu

Gdy dojeżdżamy do Koloni Brodnia przestaje padać deszcz. Wypakowujemy rzeczy, jemy obiad i ruszamy dalej.
Rower na miejscu © radek3131

Jedziemy do Brodni (tzw. "Broadwayem") by jeszcze raz zobaczyć Jeziorsko.
Ponowne spojrzenia na Jeziorsko © radek3131

Marcin, Piotrek i Artur nad Jeziorskiem © radek3131

Fale na Jeziorsku © radek3131

Klif na brzegu Jeziorska © radek3131

Dalej jedziemy piaszczystą drogą w kierunku Pęczniewa.
Brzeg Jeziorska © radek3131

Niestety kolega został zmuszony do zmiany dętki, więc na chwilę stajemy.
Awaria na trasie © radek3131

W Pęczniewie robimy obfite zakupy i znów odbijamy nad Jeziorsko na plażę.
Chmury nad Jeziorskiem © radek3131

Plaża na Jeziorsku © radek3131

Srebrzysta tafla jeziorska © radek3131

O kurna zdjęcie © radek3131

Wracamy nad jeziorem, a potem "Broadwayem" do Koloni Brodnia.
To tam byliśmy © radek3131

Goniąca nas noc © radek3131

UWAGA BONUS!!!!!
Zachód słońca nad Jeziorskiem © radek3131

Kilka zdjęć autorstwa profesora Łyżkowskiego (wszystkie prawa zastrzeżone):
















Ustawka

Niedziela, 14 czerwca 2009 · Komentarze(0)
Wyjechałem nieco wcześniej, więc pokręciłem sobie chwilkę po mieście. Potem ustawka.
Trasa: Pabianice-Czyżemin-Rzgów-Tuszyn-Tuszynek Majorancki-Górki Małe-Górki Duże-Nida jakaś tam (za szybko jechaliśmy by zapamiętać)-Grabica-Wadle-Dłutów-Pawlikowice-Terenin-Pabianice

Mimo mocnego wiatru jechało mi się świetnie. W Dłutowie na podjeździe miałem problem z biegami (łańcuch spadł mi na niższy bieg) przez co zgubiłem koło. Zacząłem morderczy pościg pod wiatr. Praktycznie dogoniłem "peleton" (z drobną pomocą)w Pawlikowicach (z 500m zostało jeszcze), ale ja skręciłem na Terenin do domu, bo nie jechałem na piwko.

IX Rajd Rowerowy o Puchar Prezydenta Miasta Pabianic

Sobota, 13 czerwca 2009 · Komentarze(0)
Mimo ulewy wybrałem się na ten rajd. Pojechałem na zbiórkę pod 1LO. Byłem pierwszy i na szczęście nie jedyny. Pojechaliśmy wszyscy na Stary Rynek. O 9.30 wszyscy wyruszyliśmy. Pojechaliśmy trasą (skrócona została ze względu na deszcz)

Sporo gleb było mimo, że szybko nie jechaliśmy.
Meta na stadionie Włókniarza z kółkiem dookoła bieżni. Na koniec rajdu losowanie rowerów. W tym roku po raz pierwszy można było wygrać rower szosowy. Wracając było mi obojętne czy zmoknę czy nie, więc grzałem ostro mimo silnego wiatru.
Kilka fotek




Na działkę + las

Czwartek, 11 czerwca 2009 · Komentarze(0)
Pojechałem rowerem na działeczkę, następnie z rodzicami i ciocią wybrałem się do lasu. Uciekaliśmy przed chmurą (na szczęście nie padało). Grill. Przejechałem się do Hermanowa i powrót do domu.

Kilka fotek:
Ciemne chury © radek3131

Wjeżdżając do Lasu Karolewsiego © radek3131

Postój © radek3131

Las Karolewski © radek3131

Rower na działce © radek3131

Kwait na mojeł działce © radek3131

Kwiat na mojej działce © radek3131

Szkolna wycieczka z sakwami

Niedziela, 7 czerwca 2009 · Komentarze(1)
Zebraliśmy się tylko w 6 o 17.00, bo burza która była o 16.10 wszystkich wystraszyła ;p.

Trasa:Pabianice---asfaltem do wsi-->Terenin---lasem do wsi--->Ldzań---lasem do wsi -->Barycz---asfaltem do-->Mogilna Dużego---asfaltem do-->Róży--przez las okrężną drogą do-->Hermanowa---asfaltem do-->Pabianic

Niekiedy trudny teren. Błoto i pełno wody. Z Baryczy uciekaliśmy przed burzą, na szczęście nas nie dopadła.

Ustawka

Niedziela, 24 maja 2009 · Komentarze(0)
7km luźnego kręcenia po mieście, potem ustawka. 52km przejechałem w peletonie, potem zgubiłem koło i jechałem sam prawie do samych Pabianic.