Załatwianie spraw w okolicy

Wtorek, 20 lipca 2010 · Komentarze(1)
Do znajomego w Bychlewie, by zerknął moją klamkomanetkę. Musiałem jechać 2 razy, bo jak się okazało za pierwszym razem spóźniłem się dosłownie o 2 minuty. Wracając na pieszo do domu wpadłem do koleżanki dać jej jedną książkę. Również miałem okazję zobaczyć coś bez nazwy. Mama prowadziła 5 letnią córkę do solarium z argumentem "będziesz jak czekoladka w przedszkolu". Słyszałem ich rozmowę i widziałem jak wchodzą do solarium. Zdziwiło mnie to bardzo.

Komentarze (1)

I mnie to dziwi wielce. Wiem z pewnego źródła (czyt. od przedszkolaka), że do przedszkoli dotarła moda na bladą karnacje. Nawet w ostatki podobno pojawiły dzieciaki poprzebierane w wiedźmy/czarodziejki z północy i wampiry... więc coś matula jakaś taka niedoinformowana:)

camelek86 16:28 środa, 21 lipca 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa rzypo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]