Nareszcie w letnim stroju

Piątek, 26 lutego 2010 · Komentarze(3)
Trasa: Pabianice -> Bychlew -> Jadwinin -> Pawłówek -> Pawlikowice ->Huta Dłutowska -> Budy Dłutowskie -> Dłutów -> Podstoła -> Wadlew -> Podstoła -> Dłutów -> Budy Dłutowskie -> Huta Dłutowska -> Pawłówek -> Jadwinin -> Bychlew -> Pabianice



Jak wyjeżdżałem było +14°C. Postanowiłem śmiało: jadę w letnim stroju. Przy okazji mogłem go przetestować. Wkładka jest rewelacyjna. Jadąc przez miasto słyszę głosy ludzi: "Ty, patrz. Jedzie w krótkich spodenkach. Porąbało go" ; "Ja pie**le" ; "O ku*wa" ; "Nie za ciepło mu?" itp. Jednym słowem: wzbudzałem zainteresowanie. Do Wadlewa jechałem pod dość silny wiatr, ale nie marzłem. Na nawrocie miałem średnią prędkość 26,5km/h. Wracając nareszcie udało mi się złapać dobry rytm jazdy (szczególnie na pagórkach) i średnia prędkość była w granicach 37-38km/h. Wracając do domu znowu wzbudzałem zainteresowanie. Jak wróciłem było +10°C - czyli nie tak źle.

Dzisiaj brak danych z pulsometru, bo miałem problemy z złapaniem sygnału, a potem opaska mi się zsuwała.

Komentarze (3)

Hardcore to będzie jutro :)

radek3131 22:00 sobota, 27 lutego 2010

Jesteś Hardcorem :D

woody 21:37 sobota, 27 lutego 2010

No to odważny jesteś, że w letnim stroju się wybrałeś.
Bardzo dobra średnia Ci wyszła jak na luty, ciekawe kiedy ja dojdę do formy.

arekap 15:38 sobota, 27 lutego 2010
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa kjakh

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]