Wpisy archiwalne w kategorii

Przed lekcjami

Dystans całkowity:1088.96 km (w terenie 32.12 km; 2.95%)
Czas w ruchu:39:58
Średnia prędkość:27.25 km/h
Maksymalna prędkość:60.70 km/h
Suma podjazdów:2655 m
Maks. tętno maksymalne:185 (91 %)
Maks. tętno średnie:161 (79 %)
Suma kalorii:5285 kcal
Liczba aktywności:172
Średnio na aktywność:6.33 km i 0h 13m
Więcej statystyk

Rdza zżera napęd

Wtorek, 1 lutego 2011 · Komentarze(0)
Trasa: dom -> szkoła -> dom -> warsztat rowerowy -> dom

Rano do szkoły, a po szkole do warsztatu. Tuż przed samym warsztatem nagle zacząłem kręcić w miejscu. Zdziwiło mnie gdyż łańcuch mi nie spadł. Wolnobieg kręciłe się bez problemu, ale za sobą koła pociągnąć nie chciał. W Warsztacie kupiłem dęteczkę do szosy, bo jakąś nie łataną wypadało by mieć. Psiknąłem sobie wolnobieg odrdzewiaczem i momentalnie wypłynęło pełno czerwonego płynu. :) Przynajmniej napęd już działał. Pewnie to są efekty ostatniej kąpieli, bo aż wstyd się przyznać, ale nie wyczyściłem roweru od tamtego czasu. No i WD-40 się skończył. Do domu już bez defektów wróciłem. Jak na jazdę po mieście to dość sporo znaków tutaj nastawiałem.

Miasto

Czwartek, 13 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Trasa: dom -> szkoła -> dom -> "Polfa" Pabianice -> dom

W szkole skrócone lekcje, bo skończonych lekcjach zaczęło padać. Skoczyłem do domu, zostawiłem plecach i pojechałem do "Polfy" dać jeden świstek w recepcji. Wracając zacząłem się zastanawiać czy gdzieś pojechać sobie jeszcze, ale odpuściłem sobie, bo nie ma sensu moknąć w tym deszczu.

2 x do szkoły

Środa, 12 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Śpieszę się strasznie rano by zdążyć, wchodzę do środka i dowiaduje się, że zaczynam lekcje 2 godziny później. Wróciłem do domu, zjadłem porządniejsze śniadanie, wypiłem kawę z ekspresu i jadę potem znów do szkoły w deszczu. W szkole aż 3 lekcje (historia + 2 WFy) i powrót do domu.