Wpisy archiwalne w kategorii

Nie sam

Dystans całkowity:12498.92 km (w terenie 865.02 km; 6.92%)
Czas w ruchu:498:04
Średnia prędkość:25.09 km/h
Maksymalna prędkość:67.00 km/h
Suma podjazdów:22292 m
Maks. tętno maksymalne:201 (99 %)
Maks. tętno średnie:166 (81 %)
Suma kalorii:75582 kcal
Liczba aktywności:192
Średnio na aktywność:65.10 km i 2h 35m
Więcej statystyk

Ustawka

Niedziela, 27 września 2009 · Komentarze(0)
Trasa: Pabianice -> Czyżeminek -> Prawda -> Guzew -> Babichy -> Rzgów -> Tuszyn -> Tuszynek Majoracki -> Garbów -> Górki Małe -> Górki Duże -> Nida Jutroszewska -> Jutroszew -> Dziwle -> Lutosławice Szlachceckie -> Lutosławice Rządowe -> Lubanów -> Grabica -> Boryszków -> Dziewuliny -> Rawicz -> Wadlew -> Podstoła -> Dłutów -> Budy Dłutowskie -> Huta Dłutowska -> Pawłówek -> Pawlikowice -> Terenin -> Hermanów -> Pabianice

Na początku leniwe tempo. Dopiero w Górkach Dużych przycisnęliśmy. Niestety zaczęło mi się masakrycznie odbijać po śniadaniu. Takie uczucie ciężkości miałem. Na pagórku w Grabicy odpuściłem sobie. Jednak w Dziewulinach dogoniłem znajomego, który zmieniał dętkę.

70 rocznica Bitwy Pabianickiej

Sobota, 26 września 2009 · Komentarze(2)
Trasa: Pabianice -> Strzelnica -> Chechło I -> Las Karolewski -> Róża -> Las Ślądkowicki -> Dłutówek -> Obelisk "Łoś" -> Dłutówek -> Pawlikowice -> Terenin -> Hermanów -> Środek pola -> Pabianice

No więc (nie zaczyna się zdania od "no więc", ale to jest blog, a blog żyje własnymi prawami) wyruszam z domu na ostatnia chwilę. I przyjeżdżam punktualnie o 8.45. Czyli o godzinie, o której powinniśmy wyjechać. Czekamy na kilka osób i ruszamy. W grupie te same osoby co zawsze (m.in Arek i Michał + Prezes Amonitu z Wrocławia i nowy koleś z koła żeglarskiego. Ledwo zdążyłem zjechać z krawężnika, a już zostałem potraktowany kołem przez Arka. I w tym momencie Michał wygadał, że Arek coś knuje, ale o tym później (nie wszystko na raz, by spokojnie przetworzyć ważne informacje). Jedziemy na Strzelnicę, gdzie jacyś ważni goście (zapewne organizatorzy) przemawiają do tłumu pieszych i kilkudziesięciu rowerzystów. Dostajemy batonik i soczek (czyli suple dla koksów).




Jedziemy koło restauracji parkowej, gdzie robimy 3 rundki dookoła placyku na zdjęcia. Po sesji zdjęciowej ruszamy do Chechła I, gdzie znajduje się obelisk upamiętniający 1 zmarłego harcerza podczas Bitwy Pabianickiej (7 września 1939r. dostał kulkę tyko za to, że szedł w mundurze harcerskim. Robimy pamiątkowe zdjęcia (które zapewne zostanie dodane później) i skręcamy w ulicę, której nazwy nie pamiętam. Jedziemy przez środek pola. Jednak "nowy" ma awarie. Odkręca mu się korba. Dokręciliśmy mu czymkolwiek, jednak znowu mu się rozpada. Niestety kończy jazdę.


Zastanawiamy się czym dokręcić ;p

Ruszamy dalej do Lasu. Zahaczamy jeszcze o cmentarz w Chechle.


33 poległych

Wjeżdżamy znowu do Lasu, gdzie Arek mnie lekko "skosił" i zaliczam niegroźno glebę (poślizg [nie?]kontrolowany)


W Lesie Karolewskim

Na chwilkę skręcamy na drogę, by przeskoczyć do Lasu Ślądkowickiego. Zahaczamy o kolejny cmentarz (tym razem z I wojny Światowej. W sumie to dopiero teraz przypomniało nam się o funkcji w telefonie o nazwie "aparat".




Cmentarz wojenny w Pawlikowicach © radek3131

Na cmentarzu wojennym w Pawlikowicach © radek3131

Nagrobek na cmentarzu wojennym w Pawlikowicach © radek3131

Na cmentarzu wojennym w Pawlikowicach © radek3131


Dalej grzejemy lasem. Momentami jest tak dużo kurzu, że nie widać osoby jadącej naprzeciw. Dojeżdżamy do zestrzelonego samolotu "Łoś" z II wojny światowej.





Samolot "Łoś" © radek3131

Samolot "Łoś" © radek3131

kabina "Łosia" © radek3131


Niestety jestem za duży, by przecisnąć się do kabiny.

W tym miejscu robimy 15 minutową przerwę, by nakoksowac się kanapkami i piciem...

Przerwa na koksowanie się © radek3131


... oraz odebrać odznakę (ja brązową a Michał srebną)

UWAGA/ACHTUNG/WARNING/!!! KONKURS!!! Znajdź różnice:
a) ja:

b) Michał:


Odpowiedzi ślij w komentarzach do 30 lutego 2699r.

TUTAJ POWINNA BYĆ FOTKA, NA KTÓREJ WYGLĄDAM JAK ASH KETCHUN Z POKEMONÓW.

I wszystkich trzymam w niecierpliwości,a tu lipa. Zdjęcie będzie później, bo autorem jest profesor Łyżkowski ;p (dużo wam mówi nazwisko, nie?)

No i zwijamy swoje zabawki i żwawym tempem jedziemy przez las do Pawlikowice a z Pawlikowic do Hermanowa. I tutaj mały hardcore- jedziemy przez środek pola.


Ekstremalne warunki

Po przejechaniu "trudnego technicznie odcinka" (nawet fajny podjazd był) dojeżdżamy na stadion "Włókniarza".

Na stadionie odbywa się inscenizacja bitwy.





















Po inscenizacji bitwy odbywa się rozdanie nagród (konkurs wiedzy o Bitwie Pabianickiej + z dzisiejszego rajdu) i rozdanie bigosu. Oczywiście po morderczym wysiłku posiłek to podstawa, więc wszyscy rzuciliśmy się do garnka (na szczęście Arek zarezerwował kolejkę na początku).


Kolejny ważny suplement diety.

Po 3 talerzach dobrego bigosu ruszam z powrotem do domu na obiad (a właściwie jego resztki) i jadę do Łodzi (nie rowerem oczywiście)

PS. Od dzisiaj zakładam nową kategorie bloga "Suplementy i izotoniki", w której będę ukazywać, jak prawidłowo żywią się rowerzyści (oczywiście z mniejszym lub większym przymrużeniem oka).
PS2. Zapewne zostaną dodane zdjęcia od profesora Łyżkowskiego.

Ustawka + gleba

Niedziela, 20 września 2009 · Komentarze(0)
Trasa: Pabianice -> Czyżeminek -> Prawda -> Guzew -> Babichy -> Rzgów -> Tuszyn -> Tuszynek Majoracki -> Garbów -> Górki Małe -> Górki Duże -> Nida Jutroszewska -> Jutroszew -> Dziwle -> Lutosławice Szlachceckie -> Lutosławice Rządowe -> Lubanów -> Grabica -> Boryszków -> Dziewuliny -> Rawicz -> Wadlew -> Podstoła -> Dłutów -> Budy Dłutowskie -> Huta Dłutowska -> Pawłówek -> Bychlew -> Pabianice -> Bychlew -> Pawłówek -> Rydzyny



Ustawka z Pabianiczanami. jechało mi się cały czas zajedwabiście. W Dłutowie dołączyła do nas ustawka z Maniakowa, więc ostatnie 10km pokonaliśmy ze średnią koło 50km/h. Dojeżdżam do kreski w Pabianicach i radośnie wracam na Rydzyny do baru. Kupuje ten zestaw:




Wracam do domu z grupką 10 kolarzy. Nagle spada mi łańcuch. Mówię ludziom, że zaraz ich dogonię. Zakładam łańcuch. Wszystko jest ok. Wpinam jeden but. Wpinam drugi i.... spada mi łańcuch. Szarpnięcie było na tyle silne, że leciałem na lewy bok. Nie wiem jak to zrobiłem, ale kierownica stanęła mi w poprzek, przeleciałem przez nią i upadłem na prawy bok.

Straty:
a) ja:
- mocno (głęboko) starta lewa ręka
- starte prawe przedramię
- starte prawe ramie
- starty prawy bark
- obite prawe kolano
- delikatnie starty podbrudek
b) odzież:
- delikatnie starty kask (nie pęknął)
- brudny i leciutko przetarty strój
- delikatnie zarysowane buty
c) rower:
- delikatnie obtarta rama
- delikatnie zrysowany widelec
- rozdarta owijka po lewej stronie
- bardzo wykrzywiona i starta lewa klamkomanetka
- wykrzywiona prawa klamkomanetka
- ósemka na przednim kole
- ósemka na tylnim kole + 2 pęknięte szprychy
- wykrzywiona przerzutka tylnia
- starty lewy pedał

Efekt gleby #1 © radek3131

Efekt gleby #2 © radek3131

Efekt gleby #3 © radek3131


Dzwonie po tatę i transportem wracam do domu.

(B)rower power

Piątek, 18 września 2009 · Komentarze(0)
Trasa: Pabianice -> Wola Zaradzyńska -> Gospodarz -> Rzgów -> Tuszyn -> Tuszynek Majorancjki -> Górki Małe -> Górki Duże -> Tążewy -> Leszczyny Małe -> Dłutów -> Huta Dłutowska -> Budy Dłutowskie -> Pawłówek -> Pawlikowice -> Terenin -> Hermanów -> Pabianice

Wyjazd z Arkiem

Średnia koło 34km/h. Na koniec wyjazdu postój w sklepie w Pawlikowicach by kupić suplement diety:

Maniakowo

Niedziela, 13 września 2009 · Komentarze(0)
Trasa: Pabianice -> Czyżeminek -> Prawda -> Guzew -> Babichy -> Rzgów -> Tuszyn -> Tuszynek Majoracki -> Garbów -> Górki Małe -> Górki Duże -> Nida Jutroszewska -> Jutroszew -> Lutosławice Szlacheckie -> Lutosławice Rządowe -> Lubanów -> Grabica -> Rusociny -> Józefów -> Wadlew -> Podstoła -> Dłutów -> Budy Dłutowskie -> Huta Dłutowska -> Pawłówek -> Pawlikowice -> Terenin -> Hermanów -> Pabianice

W Lutosławicach Szlacheckich zgubiłem koło. Jednak 2km dalej dogoniłem Pabianiczan, którzy stali na boku i pomagali koledze, który zaliczył upadek. Dalej z Pabianiczanami. Wracając na ulicy Grota Roweckiego złapała mnie ulewa.

Jako bonus dodaję zdjęcie z popołudnia spędzonego na mieście.
Kościół św. Mateusza w Pabianicach © radek3131

Z małej chmury duży deszcz

Piątek, 11 września 2009 · Komentarze(1)
Trasa: Pabianice -> Wola Zaradzyńska -> Gospodarz -> Rzgów -> Tuszyn -> Tuszynek Majorancjki -> Górki Małe -> Górki Duże -> Tążewy -> Leszczyny Małe -> Dłutów -> Huta Dłutowska -> Budy Dłutowskie -> Pawłówek -> Pawlikowice -> Terenin -> Hermanów -> Pabianice

Wyruszyłem w piękną pogodę, okrążyłem małą chmurę, z której (jak się później okazało) spadł deszcz. Dlatego musiałem nieco zwolnić, bo nie wiedziałem czy przejeżdżam przez kałużę czy dziurę.

Masakra na trasie © radek3131

Maniakowo + Bogumiła Matusiak

Niedziela, 6 września 2009 · Komentarze(0)
Trasa: Pabianice -> Czyżeminek -> Prawda -> Guzew -> Babichy -> Rzgów -> Tuszyn -> Tuszynek Majoracki -> Garbów -> Górki Małe -> Górki Duże -> Nida Jutroszewska -> Jutroszew -> Grabica -> Rusociny -> Józefów -> Wadlew -> Podstoła -> Dłutów -> Budy Dłutowskie -> Huta Dłutowska -> Pawłówek -> Rydzyny -> Pabianice

O 10.00 wyjeżdżam z Pabianiczanami w kierunku Rzgowa. W Rzgowie czekamy w sześciu na Łodziaków. Za Górkami Dużymi gubię koło, ponieważ przy prędkości 47km/h zostałem zepchany w pole. W trójkę zaczynamy morderczy pościg pod wmordewiatr. Łapiemy grupę w Grabicy. Niestety przejeżdżam z grupą z 5-6km gdyż 50km/h pod wmordewiatr to za dużo (na dodatek przedemną jechał koleś o niskim wzreoście ;)). Doganiam kolarza, który też zgubił koło. Dojeżdżam z nim do Wadlewa, gdzie dołączam do Bogumiły Matusiak i kilku ludzi. Gubię koło w Dłutowie (zmachany byłem dojazdem do Wadlewa). A potem jadę ze znajomym na Rydzyny do baru i wracam w piątkę spokojnie do domu.

Początek szkoły?

Wtorek, 1 września 2009 · Komentarze(0)
Trasa: Pabianice -> Hermanów -> Terenin -> Pawlikowice -> Pawłówek -> Huta Dłutowska -> Budy Dłutowskie -> Dłutów -> Podstoła -> Wadlew -> Rawicz -> Dziewuliny -> Boryszków -> Grabica -> Rusociny -> Józefów -> Wadlew -> Podstoła -> Dłutów -> Budy Dłutowsie -> Huta Dłutowska -> Pawłówek -> Pawlikowice -> Terenin -> Hermanów -> Pabianice

Dzisiaj trasa przejechana z jedną osobą: Arkiem
Pod wiatr tempo 30km/h z wiatrem koło 40km/h. Średnia wyszła ~34km/h. Tzn. taka była przed skrętem do Pawlikowice na piwo.
No i niestety zaczęła się szkoła czyli mniej czasu na jazdę rowerem.

Pierwsz raz z Łodziakami

Niedziela, 30 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Trasa: Pabianice -> Czyżeminek -> Prawda -> Guzew -> Babichy -> Rzgów -> Tuszyn -> Tuszynek Majoracki -> Garbów -> Górki Małe -> Górki Duże -> Nida Jutroszewska -> Jutroszew -> Lutosławice Szlacheckie -> Lutosławice Rządowe -> Lubanów -> Grabica -> Rusociny -> Józefów -> Wadlew -> Podstoła -> Dłutów -> Budy Dłutowskie -> Huta Dłutowska -> Pawłówek -> Pawlikowice -> Terenin -> Hermanów -> Pabianice

Nie sądziłem, że dzisiaj pojadę z Łodziakami (bardzo silna grupa). Namówił mnie znajomy. A więc przy lasku koło Rzgowa dołączyliśmy do grupy. Tempo bardzo mocne (45km/h nie spadało), ale zmęczenia nie czułem. Nawet śmiem powiedzieć, że jechało mi się lżej niż z Pabianiczanami. No i jak zawsze problem z rowerem. A konkretniej ze szprychami. Przednie koło mi zaczęło bić jak cholera. W Lutosławicach Szlacheckich (bardzo ostry zakręt) zgubiłem koło i jechałem do Pabianic sam. Muszę coś wykombinować z tym kołem, by za tydzień spróbować ponownie.

Leciutka przejażdżka

Środa, 26 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Trasa: Pabianice -> Piątkowisko -> Wola Żytowska -> Żytowice -> Janowice -> Poleszyn -> Łask Kolumna -> Dobroń -> Chechło II -> Chechło I -> Pabianice

Miało być cały czas asfaltem, ale jednak zmieniłem zdanie. W Janowicach idę podstemplować książeczkę PTTK i spotykam Arka