Najpierw wpadła Ola po plan wyprawy (orientacyjny, bo planowania nie skończyłem). Potem na zadzwoniłem do znajomego, który rozbiera moją klamkomanetkę Ultegry. Mówi, że pękła mi zapadka, więc jak mam jakąś niepotrzebną klamkomanetkę to można przełożyć. Hmm. Co to jest zapadka? ;p Wziąłem do kieszeni klamkomanetkę Sory i jadę. Jak się na miejscu okazało, specyficzna budowa Sory nie pozwala na przeszczep. Typ sposobem zafundowałem sobie przejażdżkę do Bychlewa. Jakby było mało cały czas klamkomanetka kuła mnie w kro... brzuch. :)
Mam 18lat, uczę się w 1LO w klasie geograficzno-historycznej. Nie trzeba chyba pisać, że lubię geografię i turystykę, dlatego od czasu do czasu staram sobie zorganizować jakąś dłuższą/ciekawszą trasę z nastawieniem na zwiedzanie. Zawsze jeździłem turystycznie, ale od marca 2009r. zacząłem trenować kolarstwo szosowe. Oczywiście nie trzeba pisać, że lubię dystanse składające się z 3 cyfr przed przecinkiem. :)
Kontakt:
GG: 1326631
Poczta: radek_3131@o2.pl