Ospa wietrzna w wieku niemal 18 lat :(
Wczujcie się w mistrzostwa!!!
Zwykle nie choruje dużo, ale od listopada 2009 mam wyjątkowego pecha, bo przez 5 lat byłem niemal zdrowy jak ryba (nie liczę kataru i kaszlu, bo to chyba każdy łapie czasem).
radek3131 17:00 poniedziałek, 21 czerwca 2010
Przy antybiotyku nie masz co szaleć. Miałam na myśli wychodzić w ogóle z domu. Trzy miesiące temu najprawdopodobniej przeniosłam od chorej kuzynki wirusa na maturzystkę, której udzielałam korepetycje. Potem 1,5 miesiąca dziewczyna męczyła się z chorobą;/Qrcze, a pytałam ją wcześniej, czy chorowała i twierdziła, że tak.
camelek86 16:36 poniedziałek, 21 czerwca 2010
To bym już dawno jeździł. Ale antybiotyk biorę i dopiero w czwartek na rower wsiądę. Oczywiście początek łagodny, by przyzwyczaić organizm po chorobie.
radek3131 16:01 poniedziałek, 21 czerwca 2010
Ciesz się, że Cię świnka nie dorwała w tym wieku. Już po przyschnięciu pęcherzyków możesz śmiało wychodzić. pozdrawiam
camelek86 12:33 poniedziałek, 21 czerwca 2010