Pierwszy dzień wiosny
Niedziela, 21 marca 2010
· Komentarze(0)
Trasa: Pabianice -> Bychlew -> Jadwinin -> Pawłówek -> Pawlikowice -> Huta Dłutowska -> Budy Dłutowskie -> Dłutów -> Mierzączka Duża -> Ślądkowice -> Róża -> Pawlikowice -> Terenin -> Hermanów -> Pabianice
Rano było strasznie mokro, ale koło południa drogi nareszcie były suche, więc obowiązkowa jazda na szosówce. Po drodze mijam bardzo dużo rowerzystów: ustawkę z Pabianic, Łodzi, nauczyciela od geografii z żoną. :) Ogólnie to silny wiatr wiał. Jechałem w innym stroju (do jazdy indywidualnej na czas) i pulsometr mi działał. <jupi> 20 minut po powrocie rozpadał się deszcz.
Rano było strasznie mokro, ale koło południa drogi nareszcie były suche, więc obowiązkowa jazda na szosówce. Po drodze mijam bardzo dużo rowerzystów: ustawkę z Pabianic, Łodzi, nauczyciela od geografii z żoną. :) Ogólnie to silny wiatr wiał. Jechałem w innym stroju (do jazdy indywidualnej na czas) i pulsometr mi działał. <jupi> 20 minut po powrocie rozpadał się deszcz.