Krótki, dość insentywny trening.

Niedziela, 8 marca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100km, Sam, Szosówka
Rano nic nie wskazywało na to, że wybiorę się na rower. Popołudniu zrobiło się sucho, więc wybrałem się na szosę. Trasa: Pabianice-Łask-Rzgów-Pabianice. Średnia prędkość była by większa, ale w Pabianicach musiałem zwolnić (światła, kocie łby, znaki itp). Średnia kadencja to 90-100 obr./min
PS. Wszystkiego najlepszego wszystkim panią z okazji Dnia Kobiet.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa eniem

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]